Uniwersalny kołek rozporowy – jaki wybrać?

Na ten moment na rynku nie brakuje kołków rozporowych, jest ich cała masa. Kołki do powierzchni pełnych, kołki do styropianu, kołki uniwersalne, kołki do powierzchni pustych, kołki do metalu, drewna etc. Nie ma co ukrywać, w przypadku wyboru pod kątem ilości zdecydowanie nie mamy na co narzekać. Dochodzi nam jeszcze do tego kwestia samego producenta oraz rodzaju. W tym momencie kołki wkręcane bezpośrednio, potocznie nazywane ślimakami są dostępne w wersji wykonanej z metalu i plastiku.

Teraz jednak skupimy się dokładnie na trzecim wymienionym przez nas rodzaju czyli właśnie tytułowym uniwersalnym kołku rozporowym. Jeśli okaże się, że rzeczywiście jest aż tak bardzo wszechstronny jak twierdzą, niektórzy producenci to być może jesteśmy już u schyłku wszystkich podziałów tego narzędzia na kategorie, rodzaje itp. Dzięki temu wybierając się na zakupy remontowe będziemy musieli wiedzieć, że tak naprawdę jedyny kołek, który potrzebujemy to ten uniwersalny. Bardzo ułatwiłoby nam to życie prawda? A już w szczególności wykonawcom.

Gdybać zawsze można, ale czas sprawdzić tę całą uniwersalnością. Nie ma co udawać ale bardzo wiele osób a w szczególności starsi oraz zagorzali wykonawcy są stosunkowo sceptycznie nastawieni do innowacyjnych rozwiązań. Nie ma też temu co się za bardzo dziwić, dużo „wszechstronnych” narzędzi wielokrotnie okazywało się być finalnie zwykłym badziewiem, które zamiast do wszystkiego nadaje się wyłącznie tylko do wyrzucenia.

Należy jednak mimo wszystko pamiętać, że nie jest to żadna reguła. Bardzo wiele narzędzi przez lata udowodniło, że mogą być na spokojnie wykorzystywane przy najróżniejszych pracach dowodząc w ten sposób swojej wielofunkcjonalności.

Przykładami takich narzędzi może być już kultowy multitool czyli w tym momencie najprawdopodobniej najpopularniejsze narzędzie wielofunkcyjne. dzięki bardzo dużej ilości różnych końcówek jest w stanie wspomóc nas w niemalże każdej pracy. Drugim przykładem tego typu przedmiotu jest uniwersalna tarcza z węglikiem która genialnie radzi sobie zarówno z drewnem, stalą, tworzywami sztucznymi i nie tylko. Te dwa narzędzia bez wątpienia mogłyby zawitać na trochę dłużej w naszej skrzynce narzędziowej.

Jak sytuacja zaprezentuje się w przypadku kołka uniwersalnego, który jest bohaterem dzisiejszego artykułu? Cóż zaraz będzie nam dane się o tym przekonać. Zobaczymy jak sobie poradzi w różnych materiałach zarówno pełnych jak i pustych. No dobra, starczy już tego gadania, bierzemy nasze kołki w dłoń i zaczynamy test, powodzenia;)

1. Na jakich powierzchniach można wykorzystać kołek uniwersalny?

Tutaj nazwa nam już wskazuje „uniwersalny” mówi nam o tym, że teoretycznie powinien nadawać się na dobrą sprawę do praktycznie każdej powierzchni. Jednak rozumiemy poprzez określenie „każdej powierzchni”. Używając tego zwrotu mamy oczywiście na myśli następująco:

• Materiały pełne do zaliczamy: beton, gazobeton czy nawet cegłę oraz beton.
• Materiały z przestrzenią pustą czyli: klasycznych pustaków ceramicznych czy specjalnych bloczków silikatowych. Dzięki temu, że posiada również funkcje „zapętlania i rozpierania” to świetnie sprawdzi się w przypadku klasycznych płyt kartonowo gispowych oraz płyt drewnopochodnych takich jak np. OSB. Jak to jednak wygląda w praktyce? Zaraz się sami przekonamy.

Jak wygląda uniwersalny kołek?

Jeśli kołek uniwersalny ma się sprawdzić w każdej z wymienionych powyżej powierzchni to powinien składać się z konkretnych elementów pozytywnie wpływających na jego mocowanie. Mowa tutaj o:

• Dodatkowej strefie rozporowej do trudnych podłoży – sama końcówka rozszczepia się w dwóch kierunkach dzięki czemu zapewnia dużo lepsze trzymanie.
• Strefa środkowa – odkształca się pod kątem 90 stopni i w znacznym stopniu ułatwia prowadzenie samego wkrętu.
• Strefa pierwsza – czyli ta najwyższa w zależności od podłoża rozpiera się bądź też składa przy pomocy specjalnych skrzydełek po bokach.
• Kołnierz – służy jako klasyczna zapora trzymająca kołek przed wpadnięciem do wykonanego otworu.

Zaprezentowany powyżej opis dotyczy dłuższego wariantu kołków uniwersalnych wykorzystywanych w znacznie bardziej wymagających powierzchniach. W większości przypadków istnieje także dużo krótszy wariant, który pozbawiony strefy rozporowej do trudnych podłoży znajdujących się z założenia na samym dole. Ten wariant jest znacznie częściej wybierany bo służy do prostszych prac, drugi natomiast to znacznie bardziej specjalistyczne narzędzie, z którym raczej powinni pracować fachowcy. Rzadko będzie wykorzystywany do prostych domowych napraw czy remontów.

2. Zawieszenie lampy pod sufitem z płyty gk

Czas sprawdzić jak nasz kołek będzie radził sobie z typowym domowym zadaniem jakim jest zawieszenie lampy pod sufitem. Czy z jego pomocą damy radę uporać się ze wszystkim szybko, sprawnie i bez większego wysiłku? Do tego zadania postanowiliśmy użyć dłuższego wariantu kołka o średnicy 8mm i długości 40 mm. Sam wkręt natomiast powinien być naturalnie trochę dłuższy. Wymiar średnicy wynosi od 4,5 do około 6mm a sama długość przynajmniej 50 – 60 mm. Jakich powinniśmy używać wkrętów? Osobiście polecamy klasyczne przeznaczone do powierzchni metalowych.

Dobra czas zabrać się do pracy, bierzemy wiertarkę, zakładamy wiertło ósemkę i robimy otwór w miejscu, które nas interesuje. Należy pamiętać by wiercić w taki sposób aby przypadkiem nie uszkodzić okablowania, jeśli oczywiście jest przeciągnięte przez sufit. W już zrobiony otwór należy wcisnąć kołek, bardzo przydatnym narzędziem do tego zadania może okazać się młotek.

UWAGA! Koszulka naszego wkrętu ma być osadzona ciasno! Nie może wchodzić luźno bo może później odpaść. Należy być solidnie wciśnięta.

Jeśli nasza koszulka jest już zamocowana to możemy przejść do wkręcania w nią wkrętu. Robimy to tak by kołnierz koszulki lekko wszedł w płytę, wtedy będziemy mieli pewność, że całość trzyma się bardzo solidnie. Jeśli wszystko jest w porządku kołek powinien się rozszerzyć i zaprzeć o płytę co faktycznie ma miejsce. Jeśli chcecie wykonać otwory w płytach gipsowych to nasze kołki zdają tutaj test na piątkę. Wszystko trzyma się bardzo mocno i solidnie.

3. Zamontowanie profili ściennych przy pomocy kołków uniwersalnych

W przypadku montażu profili z pewnością nie raz zdarzała nam się sytuacja gdzie podczas samego wiercenia kołki wypadały bo trafialiśmy w nieodpowiednie miejsce, które było jednocześnie dużo bardziej sypkie przez co całość dość słabo się trzymała. Do tego zwykłe najtańsze szare kołki do powierzchni pełnych nie były w stanie utrzymać się stabilnie przez dłuższy czas.

Czy nasz innowacyjny kołek uniwersalny da sobie trochę lepiej z tym zadaniem? Możemy się zaraz przekonać jednak trzeba być gotowy na każdą ewentualność, nawet tą mniej optymistyczną.

Będziemy szczerzy, po zakończonym montażu efekt naprawdę nas zaskoczył. Kołek trzymał się bardzo mocno i solidnie przez co sam stelaż był niezwykle trudny do usunięcia z powierzchni ściany. W jaki sposób powinniśmy go zamontować? Najpierw na suchej ścianie zaznaczamy punkt w którym będzie wykonywać otwór naszym wiertłem. Później zaznaczymy punkt również na samym stelażu i wiercimy otwór i sprawdzamy czy całość do siebie pasuje. Jeśli wszystko gra to mocujemy koszulkę jednocześnie wspomagając się młotkiem i uważając by nie pogiąć przypadkiem stelażu. Kiedy koszulka już solidnie siedzi chwytamy za wkręt i przykręcały całość.

Taka sama sytuacja ma miejsce w przypadku montażu listew, cały proces montowania jest jeden do jeden.

Wszystko się trzyma bardzo dobrze więc nie mamy żadnych większych zastrzeżeń. Jak dotąd kołki świetnie spełniają swoją rolę w płytach gipsowych jak i pustych przestrzeniach.

4. Montaż kołka w kostce ceramicznej i cegle

Przyszedł teraz czas na znacznie większe wyzwanie niż lampa i profil. Zobaczymy jak nasz kołek poradzi sobie z tak ciężkimi i mocnymi materiałami jak cegła oraz kostka ceramiczna. Zadanie należy zacząć oczywiście od wywiercenia otworów, zamontowania koszulki, którą następnie dobijamy młotkiem. Ważne jest to by jak najgłębiej weszła w materiał. Na samym końcu przykręcamy całość wkrętem przeznaczonym do powierzchni trwałych.

Po przeprowadzeniu całej procedury rozbiliśmy cegłę na pół za pomocą młotka by sprawdzić czy nasz kołek dobrze się osadził i nie mamy już teraz większego zaskoczenia bo wszystko trzyma się naprawdę bardzo dobrze i solidnie. Jak sytuacja maluje się w przypadku kostki brukowej? Dosłownie identycznie. Taki sam efekt, świetnie dostosował się do otworów i mocno trzymał.

5. Osadzenie kołka w pustaku ceramicznym

Przed nami została już praktycznie ostatnia próba, która będzie musiała udowodnić czy nasz kołek rzeczywiście jest uniwersalny i nadaje się do wszystkich wymienionych przez nas powierzchni. Zaczynamy klasycznie od wykonania otworu, montujemy koszulkę i mocno przykręcamy wkręt, procedura praktycznie identyczna jak w poprzednich sytuacjach. Na ten moment efekt jest już teraz bez żadnych większych niespodzianek. Całość trzyma się bardzo solidnie, jest w stanie udźwignąć naprawdę spory ciężar.

Teraz pozostaje nam już tylko słowo podsumowania. Tak, naszym zdaniem kołki uniwersalne naprawdę są tak wszechstronne jak powinny być. Nadają się praktycznie do prawie wszystkich przestrzeni i nie mają żadnych większych ograniczeń. Oczywiście jeśli kupicie te najtańsze to może skończyć się różne jednak jeśli zdecydujecie się na zakup rekomendowanych marek takich jak Arvex czy Fisher to powinniście być zadowoleni.